Czy słysząc słowo blizna od razu myślisz o jej wyglądzie? Nie Ty jeden. Wiele osób patrzy na blizny głównie przez pryzmat estetyki. W przypadku drobnych skaleczeń, czy niewielkich oparzeń, rany goją się dość dobrze i często pozostają praktycznie niewidoczne. Głębokie i rozległe rany są nieco bardziej problematyczne i faktycznie mogą pozostawiać po sobie widoczne i nieestetyczne blizny. Dodatkowo mogą powodować ból bądź ograniczać ruch. Tak jednak nie musi być. Dlaczego? Bo bliznę też można „leczyć”! Jak to zrobić?
Kluczowa jest pielęgnacja blizny już w momencie jej powstawania. Utrzymywanie czystości rany i jej odpowiednie zabezpieczenie ułatwia prawidłowe gojenie. Ważne jest również stymulacja okolicznych tkanek. W tym celu można delikatnie masować obszar wokół rany np. z wykorzystaniem kolczastej piłeczki, bądź miękkiej szczoteczki. Taki zabieg poprawi ukrwienie i dotleni ranę, a tym samym wpłynie na jej lepsze odżywienie i usprawni gojenie.
Ważnym elementem po zagojeniu jest mobilizacja nowo powstałej blizny. Dlaczego ten etap jest tak ważny pod względem kosmetyki? Rany, które wiążą się z uszkodzeniem więcej niż tylko naskórka, mają tendencje do zaburzeń w procesie tworzenia blizny. Efektem tego może być przerastanie tkanki, powstawanie bliznowców, tworzenia się zrostów, wciągniecie blizny, czy jej stwardnienie. Odpowiednio dobrana terapia może temu zapobiec. Jest ona ukierunkowana m.in.: na poprawę ruchu blizny, normalizację napięcia okolicznych tkanek, stymulację tworzenia i prawidłowego ułożenia nowo powstających włókien kolagenowych. Dzięki temu zwiększa się jej elastyczność i ruchomość, redukowane są niechciane zrosty i wciągnięcia, a także zmniejsza się ryzyko przerostu blizny, co finalnie skutkuje jej lepszym wyglądem w przyszłości.
Dobrym pomysłem jest wspomaganie procesu leczenia poprzez stosowanie np. kremów/maści z witaminą A i E, preparatów na bazie cebuli, propolisu, czy też żeli silikonowych. Produkty te zapobiegną wysuszeniu blizny, poprawią jej odżywienie i nawodnienie, a także wspomogą jej blednięcie.
Pamiętaj, że na terapię blizny nigdy nie jest za późno. Nawet te wieloletnie i kłopotliwe można z powodzeniem leczyć i tym samym wpływać na ich kosmetykę oraz zaburzenia w ciele przez nie powodowane. Jeśli masz bliznę i nie wiesz co z nią zrobić warto udać się do fizjoterapeuty specjalizującego się w terapii blizn, który oprócz fachowej oceny i planu terapii powie Ci jak możesz samodzielnie zająć się nią w domu.